EchoesOdbicia

First there was a collage on paper, then an image that sparked another idea.
Then: a painting attempt, not always successful, sometimes leading to a new solution.
Each of the following paintings, to some extent, echoes previous one.
The process itself is important.
The forms that arise, evoke associations with the elements of reality in which I live every day.
I am surrounded by visual structures that interact to create patterns.
Situations that I notice and that are interesting to me, I try to preserve and create from them – a new being – with a developed, wider, meaning, for me.

Najpierw był kolaż na papierze, potem obraz, który wywołał następny pomysł.
W dalszej kolejności: malarska próba, nie zawsze udana, czasami prowadząca do nowego rozwiązania. Każda z prac jest w pewnym stopniu, odbiciem poprzedniej. 
Ważny jest, niekiedy sam proces.
Formy które powstają. Przywołują skojarzenia z elementami rzeczywistości w której żyję na co dzień. 
Otaczają mnie struktury wizualne, które na siebie oddziaływują, tworząc układy.
Sytuacje które zaważam i które są dla mnie interesujące, staram się zachować i stworzyć z nich – nowy byt – mający dla mnie rozwinięte, szersze , znaczenie.